witam :)
codziennie zaglądam,ale jakoś nie mam weny do pisania

, widzę, że teraz każdy mniej zagląda,
u nas jakoś leci, Mikuś rośnie jak na drożdżach, jeszcze trochę i się w gondolę nie zmieści :),
Misia jak sobie radzisz bez męża?
Małgorzatka zdjęcie Szymonka widziałam, jest słodziutki

, zdrówka dla dzieci

,
też już się boję tych przeziębień i chorób, Szymek chodzi do przedszkola, a tam łatwo coś złapać i przynieść,
ciekawe co u jenny ?
