12 kwie 2012, 11:15
niki, jej też chyba skrajnościa poleciałaś, jakoś nie każdy facet marzy tylko o śnie zaraz po seksie, sa tacy którzy lubią rozmawiac ze swoimi partnerkami nawet o przed cwilą zakończonym seksiku. A romantyczna kolacja raz na jakiś czas nie jest niczym złym więc to zależne od faceta i od zwiazku, jeśli facetowi zalezy to i na kolację się zmusi z uśmiechem wiedząc że sprawi tym przyjemność swojej partnerce, to też może być dobrą grą wstepną. Mi tego nie brak a mąż chodzi zmęczony po pracy a jakoś potrafi być romantyczny i rozmowny i nie jest i nie był kobietą:) I z Twojej wypowiedzi wychodzi, że wyszkolił cię facet w byciu mało romantycznym dla kobiet bo on lubi sen hahahahha.