15 kwie 2017, 22:02
Skoro zdałaś sobie sprawę, że wpadłaś w spiralę długów to obawiam się że na konsolidację już jest za późno i nie wyjdzie zdolność. Najważniejsze to nie brać kolejnych drogich kredytów. Spróbuj się dogadać z bankami i firmami pożyczkowymi o restrukturyzacją zadłużenia. Jeśli się nie zgodzą to i tak dług nie idzie od razu do komornika. Zwykle przejmują go firmy windykacyjne i z nimi też się można dogadać. W między czasie porozglądaj się za dodatkowym zajęciem, praca, aby poprawić sytuację materialną. Ktoś kiedyś powiedział, że długi to nie problem tylko wyzwanie. Najważniejsze to się nie poddawać psychicznie i nie dać zastraszać. Nie tylko Ty masz długi, zdarza się, ale to nie jest jeszcze koniec świata.