Również nie palę i jestem z tego dumna. Rzuciłam praktycznie z dnia na dzień.. Pomogła mi silna wola i wsparcie znajomych - do tej pory nie wiem, jak mi się to udało. Znacznie gorzej jest, gdy osoba jest uzależniona od alkoholu, wtedy pozbycie się nałogu nie jest takie łatwe. Jedyną pomocą może okazać się leczenie w ośrodku, tj.
http://www.drogadodomu.info/osrodek.html . Miałam znajomego, który borykał się z takim problemem. Na szczęście udało mu się i wygrał tę walkę.