Ja miałam podobne objawy jak Twoje i u Mnie okazało się, że mam problem z pęcherzem moczowym oraz nerkami.
Wszystko zaczęło się od nietrzymania moczu, głownie tuż przed okresem. Czułam się fatalnie a do tego ból, niemalże paraliżował moje ciało. Udałam się do specjalisty, który dość szybko zdiagnozował owy problem.
http://kwel-med.pl/urolog/laserowe-lecz ... zu-kobiet/Przeszłam terapie, opartą głownie o serię zabiegów. Troszkę wspomagałam się lekami, ale można powiedzieć, że było to wsparcie 'delikatne'. Dziś po ponad roku, mogę stwierdzić, że drogi moczowe mam OK. Bóle brzucha minęły i ogólnie czuję się zdecydowanie lepiej.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2016, 09:19 przez
Komonia, łącznie zmieniany 1 raz.