Dziewczyny, tak apropos tych koleżanek to przydaje sie w ciąży taka przyjaciółka co cieszy się razem z Tobą. Ja mam taką, chociaż sama nie ma dzieci to cieszy się razem ze mną, nie nudzi ją jak opowiadam godzinami o dzidziusiu, kladzie głowe na brzuszku i mówi do Franka. Cieszę się że ją mam!!!