Oraz, zdajesz sobie sprawę do czego prowadzą takie paranoje?! No wiesz, trzeba zdobyć ziarno, co do którego masz pewność, że jest sterylne, posiać, zebrać, zemleć w sprawdzonym młynie (a najlepiej własnoręcznie) itd., i tak ze wszystkim;) Wiem, wiem, usilne to zwalczam, ale to nie znaczy, że umiem ...