Pamiętam jak moja Oliwka była malutka i zawsze przed snem starałam się aby czuła mnie bardzo blisko, tzn kładłysmy się na kocyku, tulłlam ja, głaskałam po buzce i nuciłam kołysanki. Od swojej chrzestnej dostała w prezencie świetna zabawkę, pozytywke dzień i noc , która wyświetla obrazy nastrajające ...