ja mojego synka chrzscilam jak mial 3 tygodnie, byl to 11 listopad swieto wiec latwo bylo wszystkich zebrac, a do swiat nie chcialam czekac bo balam sie zimy, i ze jak bedzie wiekszy to moze bedzie placzliwy, z kolkami itp. ale uwazam ze to rzecz indywidualna. moje dziecko do tej pory jest spokojne ...