hej
Klaudia ale super fotki
co do mojej mamy to oczywiscie ze pomaga ale jesli chodzi o pilnowanie mirka to ona sama pracuje wiec nie ma jak,a nawet jakby jest nadal w kiepskim stanie psychicznym po odejsciu taty...
Mirek spi wiec uciekam tez spac bo padam normalnie po calym dniu...buzka