Faktycznie masz rację, to duża wygoda jak probiotyk można przechowywać poza lodówką przez miesiąc. Myślę że provag sprawdza się nie tylko na wakacyjnych wyjazdach, ale również podczas każdej delegacji czy szkolenia. Wkładasz do torebki, zażywasz codziennie i nie martwisz się o sposób przechowywania.
Kasiu długo mnie nie było, miałam problemy rodzinne
GRATULUJE KOCHANA!!!!!!!!!!!!!!!
Filipek jest BOSKI!!!!!!!!!!! Ooo jakbym chciała takiego maluszka trzymać w ramionach :)
Co słychać? Opowiadaj!!! Jak sobie radzisz???
Dziewczyny jak myślicie - czy jak nie gotuje się ręczników to można się od nich czymś zarazić??? Jak w rodzinie nie każdy po wypraniu bierze ten sam ręcznik, tylko się mieszają????
Znowu taka cisza!!!!! czy tylko ja tu pisze :)
Co tam u Was?????
U mnie bez zmian w pracy troche lepiej. Synek walczy z kolejnym zebem - no chyba ma ich ze sto! Bidok taki
Kasiu też miałam praktyki -przezyjesz!!!!!! Myśl o tym że jeszcze troszkę i Filipek wtuli się w twoje "serduszko" :)
Jak bierzesz antybiotyk to nie zapomnij o probiotykach! Bo jeszcze jakiejs grzybicy dostaniesz - a po co ci to!!!!!!
Moni cieszę się że mam pracę – baaardzo! Bo teraz tak trudno o pracę, ale czasem nerwy puszczają…
Kasia jak Filipek – kopie, kopie???
Igusia co taka cisza???? Jak córcia??? Nadal szaleje?
Pewnie że nie ma co się leczyć na własną rękę. Wizyta u lekarza, właściwe leki i koniecznie skierowanie na wymaz, jak sam nie da, to trzeba mu to zasugerować, w końcu na coś te nasze składki idą!