W przedszkolu u Zuzi też robili zdjęcia.Kosztowały 27zł.Był to zegarek i dwa małe zdjęcia,(trochę większe niż do dokumentów).Kupno nie było obowiązkowe,ale jak tu nie wziąć?
Zuzia też nie może doczekać się Mikołaja,zamówienie złożone,tzn. puzzle z Kubusiem,lala,książka i jeszcze bajki o Koziołku Matołku.Na razie jest zdrowa,katar przeszedł ale codziennie bierze wit. C i pikowit.
A u Zuzi w przedszkolu jest angielski raz w tygodniu i kosztuje 20zł,ale w grupie maluchów nie ma,zaczyna się w czterolatkach.Maluchy mają na razie tylko rytmikę.
Witam,moja Zuzia też od września powędrowała do przedszkola.Bardzo jej się podoba,choć na początku były problemy.Szkoda tylko że teraz często choruje,od września już cztery razy brała antybiotyk.Teraz też trochę zakatarzona,ale do przedszkola poszła.
Cześć,przyjmiecie mnie.Ja też mam córeczkę z 2004r,a dokładnie z 25 września.Ma na imię Zuzia.
Na razie nie posyłamy jej do przedszkola,siedzi sobie z babcią.Może na drugi rok.