No niestety czasem bywa z tym ciężko, a przekonywać trudno. Niestety znam przypadki, gdy matka bardzo się starała, rozmawiała, załatwiała korepetycje, a jej syn dalej swoje. Tu już raczej chodzi o kwestie wychowania, a także towarzystwo. Mój brat próbował kiedyś pomagać w nauce takiemu jednemu młode...