karina, my mamy swoje nr tel., wiec jakby co, to pisze do ciebie ja sie tez melduje w dwupaku, nic sie nie zapowiada na rozpakowanie, zero boli, nic...jedyne co, to bezsennosc, tak mnie meczy, ze szok, najpierw nie moge zasnac, a potem kilka razy w nocy wedrowka do kibelka i o 4.50 rano koniec snu, ...