ja też długo nie mogłam sobie poradzić z depresją, na pewno to wina hormonów, ale i lekka "załamka" całkowitą zmianą wyglądu której nie mogłam na początku zaakceptować. Byłam na terapii bo gdyby nie to, chyba długo sama bym się jeszcze męczyła. Dlatego jeżeli masz problem to nie zwlekaj ty...