Mój brat niebawem będzie brał ślub, poprosił swojego przyjaciela, aby zawiózł ich swoim luksusowym, czarnym samochodem. Jednak przyszła żona, kategorycznie sprzeciwiła się temu pomysłowi twierdząc, że to przynosi pecha. Co o tym sądzicie? Słyszeliście o takim przesądzie? Uparla sie na coś staromodne...