Na co dzień używam kremów Lirene - to marka instytutu dr Ireny Eris, ale taka nieco tańsza, a też skuteczna, przyjemne działanie, nawilża i tak wygładza skórę. Ale za dwa-trzy lata to sobie zafuduję chyba
botox, bo niestety - czas ucieka i to coraz bardziej widać