Ale wiecie co ten rok to się zaczął pechowo-dzieci nam często chorują,same jesteśmy poprzeziębiane i mężowie i reszta rodziny.Ciągle coś jak ze zdrowiem ok.to oczywiście wtedy albo z pracą,albo finansami.No cóż ale zawsze wierzę,że będzie dobrze.Wszystko się musi wreszcie jakoś ułożyć.Najważniejsze,...