Do 7 roku życia mieszkałam w bloku, dobrze pamiętam te czasy, dużo kolegów i koleżanek, fajne wypady do miasta... Rodzice wybudowali dom i już od hoho długiego czasu mieszkam w domu jednorodzinnym, nie zamieniłabym tego za żadne skarby na największy apartament w nowoczesnym bloku ;) Tyle ;)