a u nas leci, Niko rośnie już taki duży, kiedy on tak urósł to ja nie wiem!! Śmieszek z niego straszny, odkąd zaczął się świadomie uśmiechac to śmieje się niema cały czas, czasem to aż zapiszczy jak się śmieje, zaczyna toczyc ze mną "dyskusje" i nie tylko ze mną, czasem tak fajnie grucha, ...