Witam!
Ja z dziećiństwa pamiętam piękne święta, duża rodzina, kupa prezentów, śpiewy i radość. Jak było wczoraj... Gabi pół dnia ryczała bo jej na raz 3 ząbki wychodzą i ma katar na dodatek, Antek jęczał przy stole posiedziałam z 5 minut. Taty dzieci w wigilię nie było.