Asiu, to widzę, że niezła z Ciebie organizatorka!! Ja za okna się nie biorę - po namyśle stwierdziłam, że nie ma co ryzykować. Muszę z tym i z odsuwaniem gratów, myciem podłóg w kątach za meblami zdać się na męża, trudno. A tak chciałabym móc wszystko robić bez bólów brzucha i kręgosłupa! Ciąża to c...