Dziewczyny dzięki wam serdeczne, że o mnie jeszczce pamiętacie Przeprasza, że nie pisałam ale taka zabiegana byłam, że na nos leciałam a już o komputerze to nawt nie pomyślalam Mąż A więc G. zachorował w dniu urodzn Łukaszka więc nie zaspecjalny był ten dzień, okazało się, że ma porażenie nerwu szy...