Asikk napisał/a: Jak mu nie przejdzie do wieczora to mój bedzie marudził ze dziecko w takim stanie a matka sobie do kina idzie. A On nie jest rodzicem? Tylko Ty się masz małym zajmować? Ja bym poszła na Twoim miejscu, zwłaszcza, że masz już kupione bilety. Kurcze, to ja szczęściara jestem mając Jar...