heja dziewczyny.my z kacprem dalej zasmarkani,niby jest juz lepiej ale ciagle jeszcze nosy zatkane,ja do tego jakas osłabiona jestem a kacper marudzi od 3 dni ile wlezie,wszystko mu nie pasuje ,zastanawiam sie czy to nie przez syropek nowy ktory mu zaczelam dawac dzis w nocy od 1 do 2.30 budzil sie ...