wiedziałam, że was tutaj znajde.
No to i ja się melduje, wczoraj minał roczek o godzinie 14,55 przyszedł na świat mój syn Arkadiusz Grzegorz Ratajczak, moje największe szczęście, najlepsza cząstka mnie.
Przy próbie Arek wyciągnął kieliszek
Mi też jak to zobaczyłam, generlanie powinno się coś zrobić ale człowiek głupieje, bo co? Mąż mówi abym do sklepu odniosła i im wojne zrobiła tylko ja się pytam za co? Oni nie siedzą w opakowaniu.
Napisać do Nestle hmm ma to sens? Wybronią się.
Nie wiem....
Witam chciałam coś napisać optymistycznego na początek, ale po poście Magdy, to się aż wszystkiego odechciewa, jak tak można potraktować kobietę w najważniejszej chwili jej życia, jejku, spotkałam się już ze znieczulicą ale nie taką. Wiecie jak może się czują? Cosik więcej? ............................
Ja kiedyś to było coś w okolicy lutego znalazłam w kleiku kukurydzianym firmy Nestle robaki. Nie wiedziałam co mam z tym zobić i nie zrobiłam nic, z ciekawości kupiłam drugi kleik i było to samo, więc cala seria musiała być taka.
A ja wam nie pisałam?
Wyleciała mi łękotka z kolana i zablokowała mi staw kolanowy.
Niby teraz wsio ok, ale kłuje mnie tak samo jak przed operacją.
W poniedzialek pójde to może zrobi mi prześwietlnenie.
Można jeszcze? Jejku jak dawno mnie nie było ale przeprowadzka się przeciągneła potem brak kasy dług po remoncie i jakoś założenie tego netu sie przeciągneło do tego tygodnia. No nie nadrobie was bo bym musiała miec kilka dni. U nas dobrze Arek troche nam choruje ma bakterie w moczu ostanio przeszed...
Witam strasznie dawno mnie nie było ale wszystko sie jakos porzeciagało remont, przeprowadzka itp, no ale wrocilam. U nas oki. Arek ma sie dobrze, rosnie zdrowo ostanio miał 3 dniowke no i ma nieszczesne bakterie w moczu a u mnie znoscie mam zablokowany staw kolanowy i smigam o kulach ehh a co tam u...
Jasnie Pani cholera bardzo mi przykro, pisalas juz chyba wczesniej ze z babcia nie najlepiej nie wiem co napisac.
Ale do konca odnosnie brata nie jest powiedziane ze straci wzrok wiec moze jednak sie uda. Pewnie go czeka jakas operacja ale trzeba zyc nadzieja i to Ty mu ją daj.