Kurcze u mnie w pierwszej ciąży zero mdłości i innych dolegliwości czułam się poprostu super, a teraz co rano wyścig z czasem zdąże zjeść czy nie zdąże co chwila muszę w nocy wstawać do wc, cały czas pobolewa mnie podbrzusze no i teraz jeszcze ten mały brzdąc który wszedł chyba w faze buntu dwu latk...