kolka a no wezme sie za siebie...akurat moze nie origami mimo ze kiedys lubilam...ale moze tance, szkola,praca no i moze wreszcie z haluksem do ortopedy pojde...i pare innych rzeczy co w ciazy sie nierobi...
ale mi ozdoby zdejmuje z choinki caly czassssssssssss...nawet jednemu konikowi kółko oderwal i zlosnik jest ale dla mamy cos lepsiejszy (nie to zeby byl wczesniej strasznie niedobry dla mnie ) jejku no nieumiem tego okreslic...ale ogolnie widze poprawe kolka tak jak Ty piszesz ze Jula dla mamy grzcz...
delicja a na czym polega zasniad to ja wszystko wiem i niekoniecznie to wina plemnika, mi chodzi tylko o to ze ja niewiem czy bylo dziecko...Twoja kolezanka chociaz wie...a ja niewiem co myslec...ja mialam poczekac 6-12 miesiecy ale sie narazie wstrzymam i to nie ze wzledu na zasniad... [ Dodano : ...
kolka a moj tez niepowiem bo sie rano bawi tylko... u nas na łóżku i przewaznie na mojej glowie tzn jezdzi mi po niej autami albo przyniesie jakiegos grajacego wariata, albo kopy dostaje...dzis przyniosla utko i szczeniaczka-uczniaczka... a ten koles powalony jakis...naciagacze...u nas nawet sa te ...
do domu Ci przylazl?? mi kiedys nawiedzony czlowiek w kosciele powiedzial ze jestem morderczynia z '49 [ Dodano : 2008-12-12, 22:48 ] a u mnie Eryk spi a M w pracy...a ja 50tysiecy stron pootwieralam... no a Eryk sie kreci strasznie...pcha nogami koldre tak ze sie ona zwija i sie odpycha i wiecznie ...
tzn w sumie 6-stke a ja mam siostre starsza o 16 lat i tez dobrze zyjemy tyle ze ja niemoge miec za duzej roznicy wieku skoro chce w sumie 6-stke [ Dodano : 2008-12-12, 22:34 ] tak na marginesie po swietach jak wrocimy z PL musimy Erykowi to łózko wieksze kupic...bo spac bida niemoze...tzn jakos nie...