Jadzia , podziw dla siostry i wielki szacunek...szczerze to jestem pod wrazeniem Jej odwagi i sily..naprawde. Mi nie chodzi o kase,bo moj jako tako zarabia, na brak pracy nie narzeka, nawet soboty ma pracujace, w kazdy piatek wyplata,wiec pociagneloby sie to wszystko, zwlaszcza,ze z Bzika mam prawi...