Ja rodziłam w Bydgoszczy (szpital nr 2). Po cesarce byłam tam przez 5 dni, więc przewinęło się kilka zmian lekarzy i pielęgniarek. Mam mieszane uczucia, jedni mili, drudzy mniej. Ale najgorsze były zapadnięte materace w łóżkach - koszmar! Nie można było z nich wstać. [ Dodano : 2008-08-15, 12:02 ] A...
Ja również miałam cc. Z perspektywy czasu chwalę sobie to rozwiązanie. Jesli teraz będę rodzić naturalnie, na pewno poproszę o znieczulenie, okropnie boję się bólu. Więc dlaczego sobie nie ulżyć?
Ja mam synka Juliana, poszukuję imienia dla dziewczynki ! Co prawda nie wiem jeszcze czy będzie synek czy córeczka, ale imię dla chłopca już mam - Milan. Podoba mi się dla dziewczynki Melisa, ale mężowi nie bardzo, więc szukam dalej...
mam 7-letniego Julka i jestem w ciąży, więc różnica wieku wyniesie 8 lat. Może to i dużo, ale Julek czeka z nami na rodzeństwo i wybieramy razem imię :)
Mój Aniołek odszedł 13.lutego 2000, pamiętam, ale czas narawdę goi rany.
Mam 7-letniego synka i jestem teraz w 7. tygodniu ciąży, mam nadzięję, że nic złego się nie zdarzy!
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było , ale obiecuję poprawę.
Ja również mam termin na luty 2009!
Niestety dopadają mnie codziennie wszelkie ciążowe dolegliwosci, ale cóż... dam radę.
Serdecznie pozdrawiam wszystki ciężarówki, buziaki !!
Ja również poroniłam ... to było 13 lutego 2000, niedziela. Pamiętam ten ból, te "skórzaste" kawałki i wydzieliny. We wtorek poszłam do lekarki, potwierdziła poronienie, w srode byłam już po zabiegu "czyszczenia". To było traumatyczne przeżycie. Ale... po 3 miesiącach byłam znów ...
Chciałam miec dom pełen dzieci, ale z różnych powodów nie wyszło Mam 7-letniego synka i mamy plan (i już "pracujemy") aby mieć drugie.
Trzymajcie kciuki za nasz szybki sukces.