Ja z kolei jak urodzilam Macka mialam 20 lat, to byla wpadka, wtedy to byl dla nas szok, ale dzis nie zaluje niczego, bo Macius jest naszym najwiekszym skarbem. Pamietam jak bylam w ciazy to moja ciotka byla niesamowicie oburzona, ze taka mloda i ciaza, ze zycie sobie zmarnuje, a jej corka ur w wiek...