Witam, przepraszam ,że dopiero teraz odpisuje , ale kompletnie nie miałam głowy do tego ,żeby tu zajrzeć.Cała ta sprawa plus jeszcze straszliwe urwanie głowy w pracy sprawiły ,że nie miałam czasu wczytać się i odpisać na Wasze rady , doszłam do wniosku ,że faktycznie muszę mężowi koniecznie o wszyst...