ja też żadnego kryzysu nie odczuwam, a wręcz przeciwnie, mój partner nie ma stałej pracy tylko zajmuje się handlem samochodami, i od nowego roku lepiej się sprzedają autka, a ja sama nawet mam większe szczęście w tym roku, stałam się maniaczką konkursową i troszkę już powygrywałam, poza tym znalazła...