najgorsze jest to że u mnie tak popołudniu cos zaczyna sie rozkrecac a na noc wszystko ustepuje i tak od niedzieli [ Dodano : 2009-06-04, 11:14 ] troche sie martwie bo mój synus bardzo malo sie rusza, niby czytałam że dziecko im bliżej porodu tym jest mniej aktywne ale przyzwyczaiłam sie że on lubi ...