wiem wiem ale ja i tak już trochę ograniczyłam takie jedzenie, a odstawić na zawsze jestem pewna że nie dam rady, bo brak mi silnej woli
![n :(](./images/smilies/015.gif)
więc muszę sobie radzić też w inny sposób, może faktycznie jakieś proszki na te trawienie mi pomogą? czy raczej nie? a wy co robicie jak dopada was to co mnie?
![n :(](./images/smilies/015.gif)