Fakt, jest to książka przygnębiająca, ale wg mnie najlepsza Grocholi i warto ją przeczytać. Ja teraz jak czytam Grocholę to pod postacią "Bluszcza", do którego ona pisuje. A z książek aktualnie czytam..."Małego Księcia", po raz setny już chyba, ale wracam raz na kilka lat. Dla mn...