justyna 25 co do fotek, to kiedyś sie zmobilizuję i w końcu coś wstawię, ale proszę o cierpliwość
pierwszy raz z Madzią byliśmy, gdy miała dwa latka i była grzeczna, mysle, że u Was będzie podobnie
my chciałyśmy pojść na plac zabaw, ale zaczęło padać i siedzimy w domu
mmarta81 ja się już przyzwyczaiłam, że nasze dziecko na swój rytm, na początku trochę się martwiłam, i gratuluje spadku wagi :ico_oczko: byle tak dalej, ja nie mogę nic zrzucić, co trochę schudnę, to zaczyna mnie tak ciągnąć na słodycze, że nie mogę się im oprzeć :-D idę w końcu coś robić, bo lenia...