No i własnie takiej sytuacji sie boje, przeciez przez takie zachowanie ksieza tylko zniechecaja do chrztu!!! Ja na chrzest pojde z moim K. bo jak inaczej? To nie powinno tak byc, ponoc kazdy ma prawo wstapic do Kosciola, tym bardziej dziecko, my z K kochamy sie najprawdziwiej wiec do czego potrzebny...