Wiem cos na temat zarwanych nocy przez dziecko.zarwanych jak zarwanych ale ranne zasypianie mego syna o 4 np.to byl koszmar!moj maly wogule malo spal 9 10 godz.na dobe.unormowalo Mu sie to.potem
Zaba to ja mialam niezly ubaw jak malego prowadzilam do zerowki w szkole,do ktorej sama chodzilam.Moje dziecko zrobilo wielkie oczy jak Mu powiedzialam ze ta czy tamta pani mnie uczyla.3 nauczycielki ucza do dzis w podstawowce.
Mam .synka ktory teraz idzie we wrzesniu do pierwszej klasy.Jak tak czytam tu Wasze wypowiedzi o dzieciaczkach,przypomina mi sie jak ten moj smyk byl taki malutki.smiech.