uwazam, ze męzczyzni sa bardziej niz my kobiety interesowni, co przejawia sie takze w relacjach miedzyludzkich - ergo "musi mi się TO opłtacać, bym w TO wszedł"...wiec jesli mezczyzna jest dla ciebie przyjacielem, stara sie , rozumie, słucha, jest na kazde wyzwanie...to TO nie jest przyjaz...