sierpniówka, ta pani prowadząca, to sama powinna na dietę przejść! wygląda jak antyreklama programu gotuj i chudnij, który też prowadzi...no i stylista też mógłby jej pomóc!!!!!!!!!!!
gadają pierdoły.....żal im d...ściska, że ludzie sami potrafią schudnąć! ot co
hej! Karmelciu dziękuję! dawno nie widziałam tak pięknego dziecka jak Twój synuś!!! śliczny jest, te oczęta mnie rozbrajają!!! a kilka kg mniej? niekoniecznie..teraz też biegam z góry na dół, czasem z 2dzieci na rękach i nic :-D tibby , dzięki! a ja za jednym się nabiegałam to chyba teraz wytrzymam....
hej! o , jak tu tłoczno...gwarno hehehe żeby tak nam miło kg spadały :ico_haha_01: ja jakoś nie mam już tego samozaparcia, co na początku! :ico_placzek: wtedy umiałam się oprzeć każdej pokusie! na imprezy z prowiantem własnym chodziłam a teraz? jeden dzień ok, a drugiego przegryzę ciastko! albo kawa...
hej Qanchita , :ico_olaboga: znów? gdzie ona tak to łapie? często bardzo....może zębiska idą i organizm osłabiony? zdróweczka!!! riterka , ja nie zakładam butów. zresztą , on nie umie w nich chodzić. mamy fajne skarpety stentaler czy jakoś takoś....z całą taką gumową podeszwą i w nich może śmigać os...
hej! Qanchita , kochana... na razie zasypia...ale co to będzie? tzn. on od początku zasypiał sam, wypija mleko i go kładę. jak ma kryzys to trzeba go podnieść, ale na chwilkę...generalnie zasypia też już przy mleku...i oby tak zostało! a że śpi? no o 10 śpi tak 1.5-2godzin, ale różnie to bywa. natom...
riterka , a dzięki ja się trzymam, choć kaszlę czasami mąż w miarę ok Hanka ma zapchany okropnie nos, zielone gile, przez to chrapie całe noce,....i kaszle trochę Tom z nosem lepiej, ale kaszle bardziej....bez wymiotów! :ico_sorki: Niania była dziś 2godziny. i uwaga, sukces!!! płakał może 2-3minuty...
hej! no dzięki za wsparcie i łączymy się w bólu z chorującymi U Tomcia te wymioty to chyba od flegmy jednak, bo potem już nic nie było odstawiłam jeden syrop i jakby lepiej jest... robimy inhalacje oboje kaszlą i smarkają....do tego Hanka w domu jest, bo w p-lu jelitówka! dziś było niby 3dzieci tylk...
tibby , no...to już jesteście weterani szpitalni co? ja z Hanką byłam w szpitalu ledwo ją urodziłam....z powodu żółtaczki....to była dla mnie masakra wracać z maleństwem na oddział! i zostać samemu!!! potem znów jak miała chyba z 5tygodni, wtedy ja zachorowałam, ale ona ze mną była całe dni, bo kar...