Immulina to na odporność, a nie na opryszczkę. Po takich postach niektórzy przy pierwszym pieczeniu zaczną łykać immulinę myśląc że im to coś pomoże...
jak leki to tylko heviran, co już dziewczyny wyżej pisały.
Ja w zimie brałam profilaktycznie echinacea (jezówka purpurowa) i teraz żadne przeziębienia mnie nie łapią. nawet opryszczka mi dała spokój, chociaż to pewnie po heviranie