Chodziło mi o to żebyście po prostu się tak nie denerwowały, ale decyzja musi być własna. Ja nie jestem lekarzem, a oni też mają swoje zdanie, które poparte jest praktyką. Wiem, że powinno zachować się ostrożność jeśli chodzi o dzieci z jakimiś problemami neurologicznymi, ale tutaj już żadnej wiedzy...