Ależ skąd, nie mam nic wspólnego z firmą Dilmah:)tylko mam ich na stronie na feceboku przez przypadek.Można dowiedzieć się ciekawych rzeczy o herbacie. Nawet się ni domyślałam jak jest zbierana i w jakich miejscach.Kiepski nawet ze mnie klient.Pije tylko zieloną i innej firmy:)