hej, ja wlasnie wstalam i zaraz bede budzic Filipa, bo na 9 jestesmy zapisani w zlobku a tam dreptac trzeba dobre 30 min a Filip ma znow nad ranem zasnal tak ze sam zbudzil by sie pewnie kolo 9. Same noce mamy identyczne jak wy Murchinson , placz zczyna sie juz kolo 1 i srednio alarm jest co 2 godz....