Ja zazwyczaj staram się leczyć domowymi sposobami, czyli czosnek, mleko, miód, cytryna, ale oczywiście też wzmacniam Olka witaminami czy probiotykami. A na katar psikam do noska spray marimer (roztwór wody morskiej), bo w przeciwieństwie do innych różnych produktów na katar nie wysusza śluzówki nosa.