MAGDZINKA hi hi :), no piękne robi te czapeczki twoja koloezanka bardzo mi sie podobają i dziekuje ci ze dałaś mi do niej namiary bo jak widzisz juz Amelcia ma piekna czapeczkę dzieki tobie- dzieki serdeczne :) i co najwazniejsze ma idealnie dopasowaną do swojej główki bo na rynku czy w sklepach to albo za małe widziałm albo za duze i do tego wcale nie takie ładne a te co robi twoja kolezanka są piękne.
No oby wam pogoda dopisała i chrzciny sie udały
, u nas kurcze od 3 dni takie zimnisko, słonko pieknie świeci ale temp. zdradziecka bo ok 4 stopni rano a wdzien rozkręca sie tak do 10-góra 15stopni no i nie za ciekawie jest biorąc pod uwagę ze w zszłym tyg. mielismy juz lato i po 25 stopni co nie? A nawet nie moge wyjsc z dzieciaczkami na spacer bo wieje strasznie. Dziś jest ładnie narazie nie ma wiatru i temp juz ok 10 stopni zobaczymy co bedzie dalej,moze dzis uda nam sie wyjsc na spacerek choc teraz ja cos pociągam nosem. W zeszłym tyg miałam katar typowo alergiczny bo umiem juz to u siebie rozróznic a teraz od 2 dni mi sie jakas infekcja przyplatała bo mam inny katar i kaszelek och jak nie dzieciaki to ja stale cos w nas siedzi i tak sie zarazamy rany kiedy to sie paskudztwo skonczy.......
ASIAM_26 no wałsnie te katar to juz mnie dobija tak długo to trwa i trwa i konca nie widac. Amelka co prawda najwiecej jej sciagam po nocy rano to ma zapchany nosek bardzo a w dzien to juz tak dwa razy jej czyszcze bo więcej nic nie słysze zeby cos jej zalegało,najgorzej po nocy i wtedy sobie mowie cholercia znow taki nosek masz zapchany skąd to sie bierze, juz ściagam jej tylko tyle o ile to co naprawde jej zawadza zeby nie ściagać ciagle bo podobno im wiecej sie sciaga tym wiecej nachodzi hi hi jak z karmieniem dosłownie :) ale rozumiem cie doskonale a u was jeszcze ten gronkowiec, a włąsnie a moze Amelka tez go ma skoro cały czas ma katarek? jak to sprawdzic? moze cos zasugeowac pediatrze?napisz jak wy to wykryliscie bo włąsnie nie pamiętam
MIRELL wiesz co u nas dosłownie tak samo jest Amelka bardzo pod wieczor jest zmęczona i tak od 19.00 to najgorzej z nia bo marudzi, najedzona jest,wykapana świezutka i marudzi do 21.00 walczy normalnie i jakby sie broniła przed zaśnieciem a oczka same jej lecą i sie zamykają, przysypia sama w łozeczku i po minucie płacz i tak chyba z 20 minut cały czas si nagle błogi sen ją ogarnia hi hi ale co ona sie nawalczy to ja z niej nie moge poprostu juz siedze na kanapie i słucham jak walczy i jej nie wyjmuje z łozeczka bo wiem ze se marudzi i w koncu zasypia od zmeczenia chyba hi hi hi. A i tez je znow 2 razy w nocy ok.1lub 2 i potem 4 lub 5.00 i spi do 7.30 tak przewaznie dzis włąsnie tak sie obudziła o 7.30 i do teraz sie bwiła i ja odłozyłam do łozeczka i zasnęła w minutke teraz :)
HEKKATE no szwagierki córeczka to od 3 miesiąca zaczynała miec problemy z ząbkowaniem ,bardzo sie śliniła i rączki cały czas miała w bużce i do tego robiła zielonkawe kupki pamietajcie ze przy ząbkowaniu tak moze byc z tymi kupkami róznie.
Amelka tez często trzyma piąstki w buzce i slinic sie zaczyna ale nie duzo,mam nadzieje ze pierwszy ząbek wyjdzie jej jakoś po pólroczu bo do 6 miesiecy chce ją napewno karmic a jak beda ząbki to juz moze nie byc fajnie hi hi