Cześć Dziewczynki!! Jestem już z Wami od jakiegoś czasu, ale chyba z lenistwa zalogowałam się dopiero dzisiaj Na razie uczę się wszystkiego, te niektóre sprawy komputerowe są dla mnie takie skąplikowane...Strasznie chciałabym pochwalić się moim brzuszkiem, ale go na razie nie ma, to już 20 tydzień i nic... a ja bym tak bardzo chciała, zeby już wszyscy widzieli
Dominisia...kompletni sie nie przejmuj-mialam to samo..brzusio byl lekko widoczny dopiero w 6mcu...a i tak wszyscy mowili ze wygladalam jakbym sie bardziej najadla...nawet polozne mialy problem ze znalezieniem Kropeczki w brzuszku...no i przez to byly tez stresy...bo i tetna nie czuly...i takie tam rozne historie!Najfajniejsze w tym wszystkim bylo to ze czulam ruchy dzidzi juz nod 16-ego tygodnia-a sladu nie bylo po brzusiu!
Jeszcze zobaczysz-nadzwigasz sie predzej czy pozniej...
Dominisia wcale sie nie przejmuj, nie zauwazysz nawet kiedy bębenek wyskoczy wiem, ze juz by się chciało zeby był widoczny - sqama co chwila stałam przy lustrze i wypatrywałam, ale naprawdę mwię Ci wyskoczy momentalnie Bodajze Jasnie Pani miała długo płaski brzuszek , a teraz juz taaaaaki okazały. Głowa do góry
Gosięnko ładna kareta dla Kruszynki , no i domek okrąglusi
Dzięki Dziewczynki, mam nadzieję że tak będzie... Może ten brak brzuszka to wina mojej tyłozgiętej macicy, sama nie wiem, ale mój lekarz twierdzi że jej kształt nie ma żadnego znaczenia.
Ciekawe czy jako początkująca forumiowiczka, jako jedyna mam problem ze wstawieniem takich różnych bajerów, suwaczków itp. Jak nie uda się mi do wieczorka to poproszę o pomoc. Teraz zmykam na spacerek :)
Dominisia pisze:Może ten brak brzuszka to wina mojej tyłozgiętej macicy,
raczej nie
ja tez miałam tylozgiecie a brzuch wylecial mi do przodu bardzo wczesnie
a ty nie martw sie jak w koncu ci wyskoczy to nie bedzie siły dzwigac
jka tez mam tyłozgięcie, a brzuch juz był w 4 miesiącu nie do ukrycia. Myślę, ze to nie ma większego znaczenia. Kazda z nas ma inną naturę. Czekaj cierpliwie