joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

17 maja 2007, 13:38

Abegano ja tez.Po domu jezdzimy z mezem wozkiem.Dochodzimy do wprawy.A maskotki to jiu wszystkie wypiescilam.Ciuszki ogladam jaka to mala kruszynka bedzie.Slodziutkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2007-05-17, 13:38 ]
Wiem jestem zakrecona ale juz tez jak Wy tez nie moge sie doczekac :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
abegano
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1691
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:39

17 maja 2007, 13:42

Joanna damy rade.... Już już niedługo....... :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

17 maja 2007, 13:43

no pościel kosztuje 203 zł, ale wydaje mi się ze za to wszytsko co tam jest to chyba nie tak duzo a wogóle mamusia sponsoruje :-D
no ja też już wóziem po domku jeżdzę :-D a ubranka co rusz ogladam, a po niedzili biore się w koncu za pranko i prasowanko wiec sie napatrze :-D

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

17 maja 2007, 14:17

Ja to juz nic nie kupuje! Troche szycia bede miala , no i reszte to zobacze po przeprowadzce! Zreszta pewnych rzeczy to nie kupuje, bo krotko trwaja i chyba jak sie na ostatnie dzidzi czeka to inaczej na te zakupki sie patrzy! No bo co z tym potem zrobic? No i sporo majsterkuje, nawet z drzewa, wiec bede miala troche zabawy jesienia! i nudzic sie na urlopie nie bede! :-D :-D :-D :ico_brawa_01: Kacik dla malusi zmajsterkowac bedzie trzeba, a to sama przyjemnosc! No i dla duzych tez po przeprowadzce bedzie trzeba firanki i tp porobic! Oj bedzie zabawy!!! :-D :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

17 maja 2007, 14:55

No ja czekam tylko na maszynę i też będę cudować :ico_brawa_01:
Teraz lece pozmywać i obrać ziemniaczki :ico_oczko:

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

17 maja 2007, 15:27

No to rob obiadek i smacznego ! :ico_brawa_01: :ico_ciezarowka:

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

17 maja 2007, 16:24

ja dziś mam wariactwo
lecę na obiadek i do domku, a petenci dziś żyć nie dają, a przed wyjazdem tyle na głowie...

Awatar użytkownika
ULA_TOMEK
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2681
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:12

17 maja 2007, 16:31

a my też zdecydowliśmy sie na poród rodzinny, bo jakoś mi tak raxniej bedzie, szczególnie jak by to miało trwać z 18 h :-D i bedzie zawsze kogo w tyłek kopnąc jak bedzie bardzo bolało :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

17 maja 2007, 16:34

Ula
polecam poród rodzinny z doświadczenia. :-) szczególnie przy pierwszym dziecku :-)
wszystko jest wielką niewiadomą i dobrze jak ktos bliski jest przy tobie. :-)

joanna1111
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3382
Rejestracja: 11 mar 2007, 21:49

17 maja 2007, 17:09

A ja juz musialam wypic sobie kawke i naturalnie wciagnac ciacho. :ico_brawa_01: A pogoda nic sie nie poprawia :ico_placzek: Ja tez zamierzam po niedzieli Ula sie zabrac za pranko i prasowanko ubranek.Chyba ze mnie nygus dopadnie :ico_ciezarowka:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość