Ja tez wzielam sie za pranbie jak mowila acia wstawilam posciel i przescieradla oraz reczniki dla dziecka w 40 stopni 
Serio już urodziła?? No to nie ma żartów.
Madzia dzięki za numer , ja pościeliłam już łóżeczko i przykryłam kocykiemżeby się nie kurzyło.Przygotowałam też ciuszki na wypis dla małej i włożyłam do fotelika żeby borys wrazie czego nie szukał.Z własnego doświadczenia wiem ,ze lepiej wszystko mężowi przygotować przed , bo póżniej ledwo do szpitala jest w stanie dojechać
, choć podobno drugiego dziecka juz tak hucznie się nie wita na świecie , ale to się jeszcze zobaczy 
Madzia dzięki za numer , ja pościeliłam już łóżeczko i przykryłam kocykiemżeby się nie kurzyło.Przygotowałam też ciuszki na wypis dla małej i włożyłam do fotelika żeby borys wrazie czego nie szukał.Z własnego doświadczenia wiem ,ze lepiej wszystko mężowi przygotować przed , bo póżniej ledwo do szpitala jest w stanie dojechać
, choć podobno drugiego dziecka juz tak hucznie się nie wita na świecie , ale to się jeszcze zobaczy 
Czesc kochane!
Nareszcie dotarłam do netu :) Jakoś ostatnio na nic nie mam czasu. Tyle tu naklikałyście
och widocznie im blizej porodu tym więcej się siedzi na forum :))))
Beatko fajne masz te rzeczy dla dzidzi, całkiem nie widać, ze uzywane. Łózeczko mamy podobne, to czasem nie RadekII ?? No i jescze jedno.. ten Twój Miłosz... (domyślam się, ze to on) taaaaaki przystojniaczek rośnie No i moje gratulacje z okazji 39 tyg. jak ten czas leci...
Madziu gratuluję siosrty
Frydziu , niewiadomo moze jako pierwsza się rozdwoisz, nigdy nic nie wiadomo
Lucynko ładnie wyglądasz, domek wspaniały dla Skarba
Kilka dni temu pisałyście o pościeli dla dzidzi. Mi się podobały te pieski najbardziej, ale jak zamawiałam ochraniacz zdecydowałam się na zyrafki :)) Ja pościel uszyłam sama, posiedziałąm trochę przy maszynie, ale zobaczcie co uszyłam :))))) Ten materiał w myszki dostałam od mamy, ona kiedyś mi go kupiła jak miałam 8-9 lat, kawałek lezał az dotychczas - czekał na moją Poziomeczkę
Nareszcie dotarłam do netu :) Jakoś ostatnio na nic nie mam czasu. Tyle tu naklikałyście
och widocznie im blizej porodu tym więcej się siedzi na forum :))))
Beatko fajne masz te rzeczy dla dzidzi, całkiem nie widać, ze uzywane. Łózeczko mamy podobne, to czasem nie RadekII ?? No i jescze jedno.. ten Twój Miłosz... (domyślam się, ze to on) taaaaaki przystojniaczek rośnie
No i moje gratulacje z okazji 39 tyg. jak ten czas leci...
Madziu gratuluję siosrty
Frydziu , niewiadomo moze jako pierwsza się rozdwoisz, nigdy nic nie wiadomo
Lucynko ładnie wyglądasz, domek wspaniały dla Skarba
Kilka dni temu pisałyście o pościeli dla dzidzi. Mi się podobały te pieski najbardziej, ale jak zamawiałam ochraniacz zdecydowałam się na zyrafki :)) Ja pościel uszyłam sama, posiedziałąm trochę przy maszynie, ale zobaczcie co uszyłam :))))) Ten materiał w myszki dostałam od mamy, ona kiedyś mi go kupiła jak miałam 8-9 lat, kawałek lezał az dotychczas - czekał na moją Poziomeczkę
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość